„W wychowaniu dziecka bierze udział cała wioska”, jak nam w latach dziewięćdziesiątych przypomniała Hillary Clinton. Na rozwój dziecka mają wpływ nie tylko rodzice, lecz także dalsi krewni i powinowaci, przyjaciele i członkowie lokalnej społeczności. Zdaniem neurobiologa Stevena Pinkera wpływ otoczenia jest nawet większy niż samych rodziców. Wioska zamieszkiwana obecnie przez dzieci wszystkich rozwiniętych krajów to wioska elektroniczna, wioska masowego komunikowania się i rozrywki. Wiele z nich na rozrywce polegającej na wpatrywania się w ekran telewizora albo monitor komputera spędza co najmniej tyle samo czasu co na kontaktach z prawdziwymi ludźmi. Tak więc wszystko to, co dzieci obejrzą w telewizji i na DVD albo czym zajmują się przy komputerach i konsolach gier, w istotny sposób wpływa na ich rozwój. Głównym problemom wynikającym z bezpośredniej interakcji z mediami elektronicznymi poświęcony jest cały następny rozdział. Istnieje jednak pewien dodatkowy, bardzo podstępny sposób oddziaływania mediów na życie dzieci, mianowicie wpływ marketingu na ich zabawy, przyjaźnie i całą dziecięcą kulturę.