Co za tym idzie, nie znalazł oparcia w ekonomii ubiegłego stulecia i skutkiem tego na zasadzie intelektualnej klauzuli prewencyjnej, mającej takie znaczenie w nauce, jest dziś nie tak ważny. Nie można kwestionować doniosłości przeszkody. Inwestowanie w jednostki to domena publiczna; stawało się ono coraz bardziej istotne w miarę postępu nauki i techniki, nie ma zaś maszyny, która by automatycznie rozdzielała środki na inwestycje rzeczowe i na inwestycje w człowieka. Ale to nie wszystko. Jak stwierdziliśmy już wcześniej, działa się na niekorzyść inwestycji w dziedzinie publicznej. Inwestowanie w rafinerie przynosi prawdziwy pożytek.