W społeczeństwie, w którym działalność gospodarcza oparta jest w dużej mierze na motywacji materialnej, motywacja taka będzie wydawała się czymś normalnym w stosunkach między firmą przemysłową a państwem. Łączyć się z tym będzie przekonanie, że urzędnicy państwowi chętnie korzystają z okazji zarobienia pieniędzy, a taka ich postawa nie będzie wydawać się niegodziwością. Jeśli społeczeństwo uznaje zbijanie pieniędzy za najwyższy cel społeczny i temu przyklaskuje, to urzędnicy państwowi będą często uważać za właściwe sprzedawanie siebie lub swych decyzji w zamian za to, co gotowi są im dać nabywcy. Zdarzało się to w czasach pełnego rozkwitu tradycyjnych przedsiębiorstw korporacyjnych.