Cele estetyczne kwestionują zasadę, że linie wysokiego napięcia są ważniejsze od krajobrazu, elektryfikacja — od rzek czy parków narodowych, autostrady — od otwartych przestrzeni miejskich, kopalnie odkrywkowe — od dziewiczych zboczy górskich, dzielnice handlowe — od staroświeckich placów, a podróżowanie naddźwiękowymi odrzutowcami od spokoju na ziemi. Faktycznie zakwestionowano wiele tego rodzaju przemysłowych priorytetów. Jednakże podawanie ich w wątpliwość uważa się za zjawisko raczej epizodyczne i przypadkowe niż organiczne, a obowiązek przeprowadzenia dowodu wyraźnie spoczywa na tych, którzy głoszą priorytet estetyki. Jeśli korzyść ekonomiczna — wpływ na produkcję, dochód i koszty — jest oczywista, to zazwyczaj ona decyduje wszystkim.