To niewątpliwie określa tendencję naszych czasów. Im więcej dóbr produkuje się i posiada na własność, tym więcej jest okazji do oszustw i tym więcej własności należy ochraniać. Jeśli usługi publiczne mające stać na straży prawa nie dotrzymają kroku, większa pomyślność niewątpliwie pociągnie za sobą wzrost przestępczości.Dzisiejsze Los Angeles jest niemal klasycznym studium problemu równowagi społecznej. Niesłychanie wydajne fabryki i rafinerie nafty, olbrzymia ilość samochodów, kolosalne spożycie ładnie opakowanych produktów, wszystko to szło przez wiele lat w parze z brakiem miejskiego zakładu oczyszczania miasta, wskutek czego ludzie musieli używać domowych pieców do palenia nieczystości, a przez znaczną część roku powietrze w mieście nie nadawało się prawie do oddychania.