Wyłoniły się, żeby wzmocnić słabą pozycję rynkową kierownictwa i fabrykantów. Przejęły funkcje czynnika regulującego ceny i rynek, czyli funkcje należące normalnie do kierownictwa, z których to kierownictwo, zważywszy na konkurencyjny charakter przemysłu, zmuszone było zrezygnować. Niemniej jednak teoria siły przeciwważnej jako wyjaśnienie zasięgu wpływu związków zawodowych w gospodarce amerykańskiej jest całkowicie zgodna z wynikami obserwacji. Ośmielam się twierdzić, że w żaden inny sposób nie można tak zadowalająco wytłumaczyć wielkiej dynamiki organizowania się świata pracy w dzisiejszym społeczeństwie kapitalistycznym ani tak rozsądnie włączyć tego zjawiska w teorię tegoż społeczeństwa.