Wielki sektor publiczny, oparty na systemie progresji podatkowej z taką dodatkową rekompensatą dla tych, których dochód maleje, jak ubezpieczenie na wypadek bezrobocia, sam w sobie nie jest mile widziany. Ale jest on środkiem aparatu regulacyjnego. Członkowie technostruktury sami nie muszą płacić podatku dochodowego korporacji, będącego zasadniczą częścią tego mechanizmu. Obowiązek ten spada na barki akcjonariuszy lub gdy przedsiębiorstwo jest w stanie podbić swoje ceny, może zostać przerzucony na nabywców. Obciążenia z tytułu ubezpieczeń społecznych i ich odpowiednie zaksięgowanie to dla tech- nostruktury problemy czysto administracyjne.