MISTYCZNA WARTOŚĆ

Przez pewien czas niemal oczywiste było twierdzenie, że nasze usługi publiczne jakoś zbytnio się rozrosły. Nawet liberalni politycy nie protestowali z prze­konaniem. Uważali za konieczne opowiadać się także za oszczędnościami w życiu publicznym. W tej dyskusji pewną wartość mistyczną przy­pisywano zaspokajaniu prywatnych potrzeb. Zbio­rowa decyzja o budowie nowej szkoły oznacza, że jednostka, chcąc nie chcąc, musi dostarczyć wy­maganą sumę w podatkach. Ale jeśli ten dochód zostaje w czyjejś kieszeni, ten ktoś jest wolnym człowiekiem. Może wybrać lepszy samochód albo telewizor. Głoszono to dość poważnie jako argu­ment na korzyść telewizora. Trudność polega na tym, że ten argument w żaden sposób nie pozwala społeczności opowiedzieć się za szkołą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *