Biedne społeczeństwo słusznie przystosowuje swoją politykę do ubogich. Społeczeństwo dobrobytu może śmiało zadać pytanie, czy zamiast tego nie powinno zlikwidować ubóstwa. Co więcej, wzrost równowagi społecznej jest jednym z pierwszych warunków likwidacji ubóstwa. Współczesny liberał zbiera siły w obronie biednych przed podatkami, które w następnym pokoleniu, na skutek większych wkładów w ich dzieci, pomogłyby zlikwidować ubóstwo.Jeszcze inne zastrzeżenie budzi stosowanie bardzo podwyższonego podatku od sprzedaży, a mianowicie to, że w przeciwieństwie do podatku dochodowego, płaconego przez poszczególne osoby i korporacje, nie przyczynia się on do stabilizacji gospodarczej. Podatki dochodowe dokonują tego w dwojaki sposób.